Książka: Wojowniczka
Cykl: Rasa
Autor: Natasha Lucas
Ilość stron: 222
Data wydawnia: 2017
Drodzy czytelnicy czy spotkaliście się kiedyś z taką sytuacją, że jesteście zrażeni na "dzień dobry" do danej powieść? Wiecie jeszcze zanim na dobre ją otworzycie. Ci co uważnie śledzą moje wpisy będą wiedzieć, że już nie raz zraziłam się do polskiej literatury... Po prostu coś mnie odpychało i głos wewnątrzy krzyczał "nie", kiedy tylko planowałam wziąć do ręki powieść polskiego autora. Więc chętnie i zwinnie omijałam je szerokim łukiem. Do teraz. Przeglądałam sobie internet, kiedy całkowicie przypadkiem natrafiłam na posta w którym poszukiwani byli recenzenci, którzy chętnie by zrecenzowali tą oto powieść. Jak pewnie się domyślacie napisałam do autorki, a ona zechciała, abym oceniła jej dzieło. Postanowiłam to zrobić, i dać jej szansę na zaciekawienie mnie. Ku mojemu zaskoczeniu powieść nie tylko mnie zaskoczyła, ale również pochłonęła i skradła moje serce.
"- Nie inaczej - powiedział Jace, szczerząc się w szerokim uśmiechu. - Gdzie twoje poczucie humoru, braciszku?
- Zdechło pod tonami obowiązków, którymi mnie zawaliłeś."