„Opowieść została spisana, problem w tym, że zaginęła bez śladu, jak moje serce.”
Londyn. Miasto piękne i bardzo często opisywane jako zaczarowane. I w tej powieści autor, pokazuje nam magię jaką rozsiewa Londyn i jego uroki, które nie raz już rozkochały w sobie mnóstwo osób. ,,Nie oceniaj książki po okładce'' to mądre przysłowie, lecz to właśnie ona przyciąga naszą uwagę. Okładka mi zaimponowała i pokazała skrawek magii ukrytej między stronami. Nic dziwnego, że sama z siebie bardzo zechciałam ją przeczytać.
,,Tego boimy się najbardziej. Kiedy już nikt o nas nie pamięta, umieramy naprawdę. To jest już rzeczywiście koniec.''