Książki: Nie mamy pojęcia.
Przewodnik po nieznanym wszechświecie
Tytuł oryginału: We Have No Idea: A Guide to the Unknown Universe
Autor: Jorge Cham & Daniel Whiteson
Tłumaczenie: Michał Romanekata
Premiery: 25 października 2017
Ilość stron: 384
Wydawnictwo: Insignis
Wiecie, jakimi słowami najczęściej posługuje się człowiek w swoim
życiu? "Nie wiem". Sama przyznam, że używam ich po kilkanaście razy dziennie? Czy jest ktoś, kto wie wszystko? Wydaje mi się, że nie, (ale mogę się
mylić). Chwyciłam po ten poradnik głównie z powodu mojej
niewiedzy. Ciekawa, czego nie wiem o wszechświecie, ciekawa, czego nie wiem o
materii nas otaczającej. Bo jak każdemu wiadomo (albo nie) cechą ludzką jest
ciekawość, chęć dążenia do prawy czasami głęboko ukrytej. W tym przypadku jest
identycznie, autorzy drążą temat wszechświata, jednak ku zdziwieniu każdego,
nie wyjaśniają oni niczego konkretnego. Uświadamiają nam tylko, czego o owym
świecie nie wiemy.
Właśnie tą powieścią obaj autorzy chcieli udowodnić społeczeństwu,
że to, co wiemy to jedynie maleńka kropelka oceanu naszej niewiedzy.
Zaczynając czytanie spodziewałam się śmiesznych sucharów, zabawnych i
wyciskających łez obrazków, oraz dziwnych i nie zrozumiałych pytań. Wszystko
otrzymałam już na samym starcie. Muszę przyznać, że mimo tych wszystkich czynników, książka nie przypadła mi do
gustu. Nie jest to jednak spowodowane fabułą książki, dziwną narracją czy innymi jeszcze cudami, za co najczęściej przekreśla się książki. Nie.
Ta powieść przedstawia coś, czego ja najzwyczajniej w świecie nie lubię. Pewnie
w tej chwili każdemu w myślach ukazał się obraz wszechświata. I jesteście
blisko, jednak to nie to. Mówię tutaj o fizyce. Powieść przedstawia nam od podstaw
tworzenie się wszechświata, oddziaływanie na siebie planet, materii czy innych
ciał niebieskich. To zdecydowanie nie moja bajka. Chciałam dobrze się bawić
podczas czytania tego dzieła, jednak nie mogłam, ponieważ cała treść opiera się
na fizyce, której ja po prostu w swoim życiu nie trawię oraz szczerze przyznam, że nie rozumiem. Zdecydowanie książka
przypadnie do gustu osobom, które są ciekawe powstawania świata i przy okazji
lubią, albo, chociaż tolerują fizykę.
"Nie mamy
pojęcia" to książka idealna dla ludzi ciekawych świata oraz
osób, które odnajdują się w rozległym świecie fizyki. Polecam tą powieść
każdemu, ponieważ jest ona warta uwagi. Ma interesującą fabułę, zabawne obrazki,
które w świetny sposób pokazują nam sens niektórych stwierdzeń, oraz język w jakim książka została napisana jest prosty i nie sprawia większych problemów. Autorzy książki wykładają kawę na ławę pokazują, że ludzkość nawet nie zdaje sobie sprawy z tego czego nie wie. Właśnie ta książka sprawia, że zaczynamy coraz bardziej interesować się tym czego nie wiemy, zauważamy, że rzeczy które wiemy mają luki, których dotychczas nie zauważaliśmy. Jest to zdecydowanie mądra powieść, która w zabawny i luźny sposób przekazuje ludziom swoje przesłanie.
Czyli wchodzi na to że wiemy o tym, że nic nie wiemy
OdpowiedzUsuńDokładnie :)
UsuńBuziaki :**
Jakoś niespecjalnie do tej pory interesowałam się tą książką, a teraz się to zmieniło i mam ochotę po nią sięgnąć.
OdpowiedzUsuńObserwuję blog jako Monika Ch. i będę zaglądać częściej.
Miło mi to słyszeć :))
UsuńMoże tobie bardziej przypadnie do gustu :)
Buziaki :**
Na targach książki w Katowicach dostałam koszulkę promującą tę książkę i bardzo chętnie kiedyś ją przeczytam :)
OdpowiedzUsuńBardzo miło to słyszeć! :)
UsuńBuziaki :**