,,Najgorszy rodzaj płaczu to nie ten, który wszyscy widzą - zawodzenie szlochem na ulicy, rozdzieranie szat. Nie, najgorzej jest, kiedy szlochem zanosi się dusza, i bez względu na to, co się zrobi nie sposób jej ukoić. Jej część więdnie i staje się blizną na tym fragmencie, który przeżył.''
Echo Emerson z wesołej i lubianej
dziewczyny staje się outsiderką z bliznami na rękach.
Nikt nie wie, co się przytrafiło dziewczynie, że nastąpiła
taka ogromna zmiana. Sama tego dokładnie nie wie. Dziewczyna najbardziej na
świecie pragnie jednego. Normalności, codzienności, która odeszła. Echo wie,
żeby powrócić do normalności musi sobie przypomnieć zdarzenia z przeszłości. To
jedyna jej szansa.
Na terapii u szkolnego psychologa
Echo poznaje chłopaka o dość kiepskiej renomie - Noaha Hutchinsa. Na początku
ich znajomości występuje wrogość i niechęć do siebie na wzajem, jednak z czasem
przeradza się w uczucie, zrozumienie i bliskość. Wszystko układa się dobrze do
momentu, kiedy oboje zdają sobie sprawę, że tajemnice nigdy nie pozwolą im być
razem.
,,Uwielbiałam te oczy. Czekoladowo-brązowe, z figlarnym błyskiem gotowym podpalić świat.’’
Fabuła książki jest ciekawa i szybko się rozwija, co nie
nudzi czytelnika. Oprócz tego każdy wątek rozpoczęty w książce znalazł w niej
także swoje zamknięcie. Autorka wiele pracy włożyła w bohaterów książki,
ponieważ każdy z nich ma swoją rozpoznawczą i wyjątkową cechę. Wszystko w tej
książce jest dopięte pod ostatni guzik. Nic nie jest niedomknięte czy
niedokończone. Wątek miłosny pomiędzy Echo i Noahiem rozwija się w idealnym tempie,
co pozwala nam poczuć ich rodzące się nawzajem uczucia. Dodatkowym plusem tej
książki jest to, że pisana jest z dwóch perspektyw. Raz możemy poznać chwilę z widzenia,
Noaha, a raz z Echo. Nie mogę stwierdzić, którą perspektywę wolę, ponieważ obie
podobają mi się tak samo. Żadna z nich nie jest pozbawiona emocji, rozmyślań
czy problemów.
,,Możesz żyć tak, żeby sprawiać przyjemność innym, albo tak, żeby sprawdzić przyjemność sobie.’’
,, Przekroczyć granice’’ to dzieło niesamowitej pisarki. Ukazane w niej
problemy, sytuacje wspaniale kontrastują z bohaterami i akcją. Problematyka
ukazana w tej książce nie pozostawia nas obojętnych na słowa pisarki. Czytając
cały czas siedzimy jak na szpilkach nie pewni, co nas za chwilę czeka. Autorka
tą książką pokazała swój talent do pisania i przekazywania czytelnikowi wielu
emocji. Polecam serdecznie każdej osobie, nie jest to książka tylko dla
nastolatków, to powieść warta polecenia każdemu.
Książka: Przekroczyć granice
Tytuł oryginału: Pushing the Limits
Liczba stron: 496
Wydawnictwo: Muza SA
Data wydania: 8 czerwca 2016
Za możliwość przeczytania dziękuję wydawnictwu Muza SA!
Bardzo zachęcająca recenzja :) Cytaty - NIEZIEMSKIE *0* Dość młoda ta książka :) Lubimy tego typu tematykę. PROBLEMOWĄ :) Świetny wpis <3 Pozdrawiamy i ślemy buziaki ;*
OdpowiedzUsuńCoraz więcej osób zachwala tę powieść, zdecydowanie muszę po nią sięgnąć, bo uwielbiam takie klimaty i jestem bardzo ciekawa, jak autorka poprowadziła całą fabułę. A cytaty są świetne, tylko bardziej zachęcają do przeczytania!
OdpowiedzUsuńBooks by Geek Girl
świetna recenzja, z chęcią przeczytam tą książkę :)
OdpowiedzUsuńa co do cytatów, cudowne *.*