środa, 15 listopada 2017

"Nie mamy pojęcia. Przewodnik po nieznanym wszechświecie" Jorge Cham & Daniel Whiteson




Książki: Nie mamy pojęcia. 
Przewodnik po nieznanym wszechświecie 
Tytuł oryginału: We Have No Idea: A Guide to the Unknown Universe 
Autor: Jorge Cham & Daniel Whiteson 
Tłumaczenie: Michał Romanekata 
Premiery: 25 października 2017 
Ilość stron: 384
Wydawnictwo: Insignis




   Wiecie, jakimi słowami najczęściej posługuje się człowiek w swoim życiu? "Nie wiem". Sama przyznam, że używam ich po kilkanaście razy dziennie? Czy jest ktoś, kto wie wszystko? Wydaje mi się, że nie, (ale mogę się mylić). Chwyciłam po ten poradnik głównie z powodu mojej niewiedzy. Ciekawa, czego nie wiem o wszechświecie, ciekawa, czego nie wiem o materii nas otaczającej. Bo jak każdemu wiadomo (albo nie) cechą ludzką jest ciekawość, chęć dążenia do prawy czasami głęboko ukrytej. W tym przypadku jest identycznie, autorzy drążą temat wszechświata, jednak ku zdziwieniu każdego, nie wyjaśniają oni niczego konkretnego. Uświadamiają nam tylko, czego o owym świecie nie wiemy. 


   Właśnie tą powieścią obaj autorzy chcieli udowodnić społeczeństwu, że to, co wiemy to jedynie maleńka kropelka oceanu naszej niewiedzy. Zaczynając czytanie spodziewałam się śmiesznych sucharów, zabawnych i wyciskających łez obrazków, oraz dziwnych i nie zrozumiałych pytań. Wszystko otrzymałam już na samym starcie. Muszę przyznać, że mimo tych wszystkich czynników, książka nie przypadła mi do gustu. Nie jest to jednak spowodowane fabułą książki, dziwną narracją czy innymi jeszcze cudami, za co najczęściej przekreśla się książki. Nie. Ta powieść przedstawia coś, czego ja najzwyczajniej w świecie nie lubię. Pewnie w tej chwili każdemu w myślach ukazał się obraz wszechświata. I jesteście blisko, jednak to nie to. Mówię tutaj o fizyce. Powieść przedstawia nam od podstaw tworzenie się wszechświata, oddziaływanie na siebie planet, materii czy innych ciał niebieskich. To zdecydowanie nie moja bajka. Chciałam dobrze się bawić podczas czytania tego dzieła, jednak nie mogłam, ponieważ cała treść opiera się na fizyce, której ja po prostu w swoim życiu nie trawię oraz szczerze przyznam, że nie rozumiem. Zdecydowanie książka przypadnie do gustu osobom, które są ciekawe powstawania świata i przy okazji lubią, albo, chociaż tolerują fizykę. 



   "Nie mamy pojęcia" to książka idealna dla ludzi ciekawych świata oraz osób, które odnajdują się w rozległym świecie fizyki. Polecam tą powieść każdemu, ponieważ jest ona warta uwagi. Ma interesującą fabułę, zabawne obrazki, które w świetny sposób pokazują nam sens niektórych stwierdzeń, oraz język w jakim książka została napisana jest prosty i nie sprawia większych problemów. Autorzy książki wykładają kawę na ławę pokazują, że ludzkość nawet nie zdaje sobie sprawy z tego czego nie wie. Właśnie ta książka sprawia, że zaczynamy coraz bardziej interesować się tym czego nie wiemy, zauważamy, że rzeczy które wiemy mają luki, których dotychczas nie zauważaliśmy. Jest to zdecydowanie mądra powieść, która w zabawny i luźny sposób przekazuje ludziom swoje przesłanie. 


6 komentarzy:

  1. Czyli wchodzi na to że wiemy o tym, że nic nie wiemy

    OdpowiedzUsuń
  2. Jakoś niespecjalnie do tej pory interesowałam się tą książką, a teraz się to zmieniło i mam ochotę po nią sięgnąć.

    Obserwuję blog jako Monika Ch. i będę zaglądać częściej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miło mi to słyszeć :))
      Może tobie bardziej przypadnie do gustu :)
      Buziaki :**

      Usuń
  3. Na targach książki w Katowicach dostałam koszulkę promującą tę książkę i bardzo chętnie kiedyś ją przeczytam :)

    OdpowiedzUsuń

Witaj!
Witam Cię serdecznie w moich skromnych progach.
Moje królestwo staram się prowadzić skrupulatnie i starannie. Jednak jak wiadomo każdemu, nie wszystko jest idealne, dlatego jeżeli masz jakieś uwagi lub pomysł na ulepszenie bloga, to pisz śmiało! Każdy pomysł jest na wagę złota. Każdą radę bądź sugestię przemyślę dokładnie.
Jestem blogerką, dlatego zależy mi na wyświetleniach i obserwatorach. Jeżeli podoba się Ci się to, co robię, zostaw komentarz pod postem lub dołącz do obserwatorów bloga :)
Lubię wiedzieć, że moje słowa do kogoś docierają, a nie idą na wiatr.
Tak więc nie przedłużając zapraszam do mojego świata, gdzie książki stanowią jego centrum.