Książka; Jesienna miłość
Tytuł oryginału; A Walk To Remember
Tytuł oryginału; A Walk To Remember
Autor; Nicholas Sparks
Tłumaczenie; Andrzej Szulc
Tłumaczenie; Andrzej Szulc
Liczba stron; 224
Wydawnictwo; Albatros
Data wydania; 9 września 2013r
Data wydania; 9 września 2013r
Ocena; 10/10
'' I to uczucie przemieniło go na zawsze. Prawdziwa miłość potrafi to zrobić z człowiekiem, a jego miłość była prawdziwa. ''
Prawdziwa miłość
nie jest czymś spodziewanym. Każdego człowieka może spotkać w innym czasie i
miejscu. To zależy od nas samych, czy zobaczymy tę miłość, czy stracimy ją na
zawsze. Ona zdarza się tylko jeden raz, mimo że wiele osób mówi, że kocha tę osobę, a potem tamtą, to nie jest to prawdą. Możemy kochać wiele osób, jednak
tylko raz kochamy prawdziwą miłością.
'' - I co podpowiada ci twoje serce ?
- Nie wiem.
- Może zbyt gorliwie starasz się je słuchać.
Rok 1958. Landon Carter rozpoczyna właśnie naukę w ostatniej klasie szkoły średniej. Jako zwykły nastolatek, ma normalne problemy i zwykłych przyjaciół. Idąc do szkoły, nie planuje nic specjalnego. Los, jednak ma dla niego inne plany. Nie mając, żadnej pary na bal szkolny zaprasza ostatnią wolną dziewczynę w całym mieście, w jego wieku, Jamie Sullivan. Jest to córka pastora, dziewczyna chodzi cały czas z biblią i zawsze wszystkim pomaga. W całym mieście, każdy dorosły zna jej dobroć i ją kocha, dziewczyna bez skazy, po prostu anioł. Od balu życie Landon zmienia się coraz bardziej. Czy mimo dwóch różnych charakterów, możliwa jest jedna wielka miłość ?
'' Są chwile, kiedy chciałbym cofnąć wskazówki zegara i wyzbyć się smutku, mam jednak wrażenie, że gdybym to uczynił, ulotniłaby się cała radość.''
Jamie Sullivan nie jest zwykłą nastolatką, opiekuje
się owdowiałym ojcem, pastorem, jest spokojna i bardzo pomocna. Swoim
charakterem zwróciła moją największą uwagę, ponieważ w tych czasach ludzie nie
starają się być katolikami. Zawsze się gdzieś śpieszą, biegną i nie mają czasu
pomagać innym, a Jamie jest inna. Jest w kościele, co niedziela, czyta Biblię w
kółko i modli się codziennie. Takie osoby to rzadkość. Mimo tego, że Jamie jest
wspaniałą osobą i najbardziej zasługuje na szczęśliwe życie, wcale takie nie jest.
Jej historia jest bardzo przykra, a do tego przyszłości, z czasem robi się coraz gorsza.
,, Jesienna miłość ‘‘ nie przekonała mnie opisem z tyłu książki. Nie przekonałam mnie też okładka, serce mi kazało to przeczytać i teraz kocham je jeszcze bardziej niż wcześniej. Ta powieść jest niesamowita i uczuciowa. Czytając tę książkę na początku się śmiałam a później płakałam tak bardzo, że litery rozmazywały mi się przed oczami. Nigdy nie targały mną takie uczucia jak po tej książce. Wiele dobrego słyszałam o Nicholasie Sparksie i powiem szczerze nie dziwie się dlaczego. Zakochałam się w tym pisarzu i tej książce. Polecić ją to za mało. Ona nie jest dobra, to jest arcydzieło.
'' Przekonałem się, że w życiu nie ma sprawiedliwości. Jeżeli w szkole czegoś uczą, powinni uczyć właśnie tego. ''
,, Jesienna miłość ‘‘ nie przekonała mnie opisem z tyłu książki. Nie przekonałam mnie też okładka, serce mi kazało to przeczytać i teraz kocham je jeszcze bardziej niż wcześniej. Ta powieść jest niesamowita i uczuciowa. Czytając tę książkę na początku się śmiałam a później płakałam tak bardzo, że litery rozmazywały mi się przed oczami. Nigdy nie targały mną takie uczucia jak po tej książce. Wiele dobrego słyszałam o Nicholasie Sparksie i powiem szczerze nie dziwie się dlaczego. Zakochałam się w tym pisarzu i tej książce. Polecić ją to za mało. Ona nie jest dobra, to jest arcydzieło.
Nicholas Sparks to autor moje życia! ♥ Uwielbiam Jesienną miłość, tak jak i inne jego książki :) Dodaję do obserwowanych.
OdpowiedzUsuńJustyna z livingbooksx.blogspot.com
Powiem szczerze, że też teraz go kocham i na pewno przeczytam inne opowiadania jego autorstwa:)
UsuńWitam w załodze kamracie:**
Ślę buziaki:))
Do tej pory miałam okazję jedynie obejrzeć ekranizacje tej książki na angielskim w szkole, ale w przy pierwszej okazji muszę ją przeczytać i doświadczyć wszystkich emocji lepiej.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko i zapraszam do siebie! <3
http://sleepwithbook.blogspot.com/
Akurat też czytałam niedawno tą powieść. Owszem jest wzruszająca, ale jak dla mnie mogłaby być opisana w jeszcze ciekawszy sposób. Przydałyby się tu jakieś przeżycia pastora, jego wewnętrzne rozterki. Powieść byłaby o niebo lepsza, gdyby była napisana z kilku punktów widzenia. :) pozdrawiam i zapraszam do mnie- czytambozyje.blogspot.com
OdpowiedzUsuńMi się podoba taka, jaka jest, ale każdy ma inne pomysły i gusty, więc możliwe, że masz rację:))
UsuńBardzo chętnie zajrzę:**
Buziaczki:**
Zgodzę się - to piękna książka i piękna miłość. Film także przecudowny:) Jeden z moich ulubionych:)
OdpowiedzUsuńPowiem szczerze nie oglądałam filmu, chciałam go obejrzeć, ale nie mam, kiedy: / Żałuję, trochę:/
UsuńNo, ale książkę przeczytałam, więc się cieszę, mimo wszystko: D
Buziaki: D
Ja najpierw oglądałam film "Szkoła Uczuć", a potem dowiedziałam się, że jest książka. I film jest jednym z moich ulubionych. Nikolas Sparks zrobił kawał dobrej roboty :)
OdpowiedzUsuńTutaj się zgodzę, on jest niesamowity:))
UsuńNie widziałam filmu: D Muszę obejrzeć, ale jak mówiłam wcześniej nie mam, kiedy:))
Buziaki:**